Co to jest Whiplash i jak sobie z nim radzić

Z życia gabinetu.

W dzisiejszym wpisie chciałabym przybliżyć Wam temat dość powszechny i często zaniedbywany, a mianowicie uraz typu Whiplash.

Jest to uraz szyjnego odcinka kręgosłupa - w języku polskim zwany też urazem biczowym.

Przypadek, który Wam dzisiaj przedstawię dotyczy... mnie osobiście.

Niestety urazy biczowe odcinka szyjnego kręgosłupa zdarzają się stosunkowo często.

Większość kierowców, a także pasażerów, doświadczała stłuczki bądź gwałtownego hamowania pojazdu, które zakończyło się tego typu urazem.

Oczywiście stopień uszkodzeń może być różny. Co za tym idzie, różne mogą być jego objawy kliniczne.

Pamiętaj, że Whiplash powstaje nie tylko w trakcie wypadków komunikacyjnych. Doświadczają go także osoby uprawiające sporty kontaktowe, sporty zimowe, ekstremalne czy te, które doświadczył urazu np. na kolejce Górskiej (mój przypadek).

01.

Co dzieje się w momencie urazu?

W trakcie gwałtownego uderzenia lub nagłej próby hamowania dochodzi do kolejno następujących po sobie ruchów głowy i odcinka szyjnego. Po gwałtownym wyproście dochodzi do niezwykle dynamicznego przejścia w ustawienie zgięciowe. Sprawia to, że prezentowany ruch przypomina strzelanie z bicza...

Przy tej kombinacji ruchów może dojść do uszkodzenia struktur na różnym poziomie: więzadeł, mięśni, dysków, a nawet kręgów.

Często dochodzi także do podrażnienia, ucisku struktur nerwowych. Mocnemu pobudzeniu ulega także nerw błędny.

Co za tym idzie, kaskada objawów może nie zawsze być oczywista.

Do objawów należą:
✓ Ból odcinka szyjnego
✓ Drętwienia rąk
✓ Ból w okolicy barków
✓ Zawroty głowy
✓ Zaburzenia widzenia

Te mniej oczywiste objawy to:
✓ Zaburzenia równowagi
✓ Problemy ze snem
✓ Drażliwość
✓ Dyskomfort podczas przełykania
✓ Ból promieniujący do ucha
✓ Ból dolnych pleców
✓ Szumy uszne

02.

Wracając do pacjenta którym w tym przypadku byłam ja, trafiłam do Karola Szramowskiego po pobycie w wesołym miasteczku.

Razem z synami wybraliśmy się na kolejkę górską...I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że w przeszłości miałam 2 stłuczki i jeden uraz głowy i szyi na snowboardzie.

Niestety na świeżo po urazach przed laty nie zadbałam o odpowiednie zabezpieczenie odcinka szyjnego i późniejszą rehabilitację.

Tym sposobem moje tkanki zareagowały w sposób nieadekwatny do sytuacji, kiedy postanowiłam przemierzyć kolejkę górską.

Nagłe szarpnięcie spowodowało u mnie wzmożone napięcie mięśni karku, ból głowy oraz nieprzyjemne odczucie podczas przełykania...

Dzięki terapii wykonanej przez Karola, moja szyja szybko wróciła do stanu równowagi.

Pisząc ten wpis chciałabym uczulić Was na kilka tematów:

✓ Nie czekaj aż ból sam przejedzie. Często zaniedbania powodują narastanie kompensacji, które mogą skutkować poważniejszymi problemami
✓ Po urazie zadbaj o siebie, postępuj zgodnie z zaleceniami lekarza/fizjoterapeuty
✓ Pamiętaj, że po urazie możesz być w szoku. Dolegliwości mogą pojawić po czasie.
✓ Zwróć uwagę na mniej oczywiste objawy (pisałam o nich wyżej) często są pomijanie i bardzo długo towarzyszą pacjentom

Jeżeli cierpisz na bóle szyi, napięcie w barkach, czy ból między łopatkami, zastanów się czy Twoja szyja nie doznała kiedyś urazu o którym zapomniałeś/aś lub wydaje Ci się nie istotny???

Może okazać się, że dzięki celowanej fizjoterapii czy osteopatii, uporasz się ze swoim problemem.

Zajrzyj tak jak ja do Be Active i poczuj się lepiej.

Wolne terminy znajdziecie tu: rejestracja online lub telefonicznie 506 337 059