Do napisania dzisiejszego wpisu skłoniła mnie nazwa salonu kosmetycznego mojej koleżanki który niedawno się otwarł w mojej okolicy.

Ponieważ moim zdaniem, nazwa ta, w pełni ukazuje nam kobiecą naturę!

To jak wiele razy jesteśmy "odnowa" wiemy tylko my same.

Jak wiele się w nas zmienia, ile sytuacji nas kształtuje, jak wiele radości i bólu ma w sobie każda kobieta.

Mamy swoją intuicję, instynkt i ogromną moc twórczą.

Jesteśmy matkami, żonami, partnerkami, szefami, przyjaciółkami, córkami i Bóg jeden wie, kim jeszcze...

Pełnimy ogrom ról za które często nie dostajemy zapłaty.

Uczymy się na nowo każdego dnia, aby spełniać je lepiej...

Dlaczego więc bolą nas plecy? Mamy napięciowe bóle głowy, nietrzymanie moczu, depresję, PMS czy SIBO???

Ona Odnowa???

01.

Przez moje ręce (w sumie dosłownie) przechodzą kobiety i dziewczynki w różnym wieku.

Od niemowlaków po seniorki.

I wiecie co?

Tak bardzo jest nam ciężko dać sobie przysłowiowy medal.

Docenić nasze trudy i nie oceniać się!
✓ Bo jak żyć, kiedy tak często mówimy o sobie w negatywny sposób?
✓ Jak kochać nasze ciało, kiedy jest za grube, za chude, czy jakieś tam?
✓ Jak być dobrą matką, kiedy nie widziałam tego czy siamtego?
✓ Jak być matką, kiedy trzeba wracać do pracy?
✓ Jak się rozwijać, kiedy w domu dzieci i chaos?
✓ Jak być kobietą, w świecie który często nie znając nas - ocenia i daje milion rad... na życie, sen czy zaparcia???

Tylko gdzie w tym wszystkim my?

Kobiety - te zmęczone, wkurzone, piękne, dobre i zawsze na swój sposób idealne?

Tłumaczymy sobie, że nasze babcie nie miały pralek, a dawały radę.

Że syn koleżanki w tym wieku już prawie napisał doktorat, a mój je piasek. Że Pani z Insta 3 miesiące po porodzie wygląda jak ja nigdy wcześniej... - i pogrążamy się zamiast żyć!

02.

Ktoś kiedyś powiedział mi mądre słowa - że to co czyjeś - zostawiamy przy nim, a my musimy iść dalej!


✓ Nie możemy nosić na swoich barkach problemów, które nie są nasze i nie mamy na nie wpływu.
✓ Nie możemy ginąć w gąszczu informacji zapominając o intuicji.
✓ Nie możemy swoich emocji chować bo przez to stracimy zdrowie.

Bądźmy, kochajmy, walczmy, ale nie zapominajmy, że jeżeli chcemy mieć porządek to musimy go mieć w głowie i sercu.

Nie bójmy się pomocy. Korzystajmy z dobrodziejstw obecnych czasów po to, abyśmy były "Odnowa".

Podobał Ci się mój wpis?
Udostępnij , niech inni się dowiedzą!


Dobroci
Dobrego dnia

Matka Osteopatka

ciąza