Pewnie większość z Was zauważy związek między postawą ciała, a stanem umysłu?
Osoby zadowolone z siebie, są bardziej wyprostowane, mają pewniejszy chód i więcej energii. Naukowcy coraz więcej mówią także na temat oddziaływania ciała i umysłu na siebie wzajemnie.
Co za tym idzie?
Kiedy przyjmiemy prostą postawę (np. dzięki uaktywnieniu dna miednicy odczuwamy przypływ energii, odwagi, jesteśmy gotowi do działania i bardziej otwarci.
Dlaczego wspominam o tym akurat przy wpisie na temat dna miednicy?
Wszystko dlatego, iż jest to bardzo istotny obszar wpływający na całą naszą sylwetkę!
Niestety w naszym społeczeństwie panuje mit, iż problemy z dnem miednicy to domena starszych Pań! Powiem Wam – TO NIEPRAWDA!
Badacz Jean Lawrence stwierdził, że co trzecia z nas, cierpi na zaburzenia dna miednicy. Patrząc na moją codzienną praktykę w gabinecie, mogę niestety podpisać się pod tym stwierdzeniem.
Jaki jest tego powód?
→ nieodpowiednie ćwiczenia fizyczne - źle dobrany trening, może wywołać prawdziwe spustoszenie w naszej miednicy,
→ wielogodzinne siedzenie - czy wyobrażacie sobie fakt tego, że obecnie przebywamy średnio 13 godzin dziennie w pozycji siedzącej !?! Pandemia nam nie pomaga w poprawie statystyk :/
→ ogólny brak spontanicznego ruchu - nasz organizm kocha spacery czy zabawy z psem. Niestety często brakuje nam na to czasu.
→ zaburzenia okołoporodowe - zarówno po porodach naturalnych jak i cesarskich cięciach.
Ważne jest odpowiednie przygotowanie, zarówno techniczne jak i merytoryczne do tematu.
→ stres - czytałam kiedyś, że stres ma istotny wpływ na osłabienie mięśni dna miednicy, a ludzie z tą przypadłością mają skłonności do psychicznej niestabilności.
Może macie jakieś doświadczenie w tym temacie?
→ społeczne tabu związane z seksualnością i jej przeżywaniem. Niestety bolesne stosunki, czy zaburzenia w odczuwaniu satysfakcji w sypialni przez obie strony, są nadal zamiatane pod dywan. A szkoda… :/
Jakie mogą być tego konsekwencje?
→ Zwiotczałe i pospinane mięśnie obszaru dna miednicy, zagrażają naszej równowadze szkieletowej! Wpływa to na zmianę naszej sylwetki. Wywołać to może przeciążenia i stany bólowe, nie tylko w obszarze miednicy, ale i kręgosłupa, bioder czy szyi.
→ Utrata balansu w obszarze dna miednicy ma ogromny wpływ na nasze życie seksualne.
Seks i intymność - są bardzo ważne dla zapewnienia równowagi autonomicznemu układowi nerwowemu, co może wpływać nie tylko na jakość stosunku, a także na nasz układ hormonalny.
Czym więcej pozytywnych emocji (hormonów) tym lepiej!
→ Zaburzenia obejmujące problemy związane z nietrzymaniem moczu (więcej informacji na naszym BLOGU)
→ Tak zwane gazy pochwowe - mogą wystąpić np. podczas praktyki jogi (pozycje odwrócone) lub ćwiczeń dynamicznych. Świadczyć to może o niewydolności mechanizmu zamykającego pochwę. Stan ten może prowadzić do powstawania częstych, nawracających infekcji okolic intymnych. Przy odpowiedniej aktywności dna miednicy, zjawisko to nie powinno mieć miejsca. Jego występowanie może świadczyć o predyspozycji do obniżenia narządów rodnych. Fizjologicznie występuje podczas współżycia lub po porodzie. Może to być sygnał do konieczności pracy nad wspomnianym obszarem.
→ Vulvodynia – ból, swędzenie, pieczenie okolicy sromu. Dolegliwości te nie występują na szczęście tak często jak wcześniej opisane, ale są nieprzyjemne i mogą bardzo utrudnić codzienne życie.
→ Hemoroidy - zbyt mocne napięcie dna miednicy, może przyczynić się do powstania tej nie łatwej w leczeniu dolegliwości.
Jak świadomie dbać o dno miednicy?
Z racji tego, iż budowa dna miednicy jest bardziej skomplikowana niż nam się wydaje, dobrze jest zasięgnąć porady specjalisty w tym temacie.
I wcale nie chodzi mi tu tylko o przyszłe mamy, czy kobiety, które mają już ewidentne objawy! Każda z nas powinna świadomie podejść do tematu profilaktyki DNA MIEDNICY!
Każda z nas, która chce cieszyć się kobiecością w pełnym wydaniu. Bez obaw, o nietrzymanie moczu podczas śmiechu, bólu podczas stosunku, czy dyskomfortu podczas biegania. To naprawdę ważny aspekt życia codziennego kobiet, szczególnie z perspektywy upływającego czasu.
Drogie Panie - często wystarczy świadomość i chęć zmian. Czasem zmiana pozycji w toalecie, kilka minut ćwiczeń, czy bardziej świadomy trening, pozwoli Wam poczuć się lepiej w swojej skórze i zapobiegnie problemom w przyszłości.
Myślę, że każda z nas umiejąca zachować równowagę dna miednicy to bardziej świadoma kobieta, pełna energii i pewności siebie.
Dno miednicy jest cudownym narzędziem w naszym ciele, mającym wpływ na wiele aspektów naszego życia zarówno fizycznych, psychicznych jak i emocjonalnych.
Dbajmy więc o siebie, naszą świadomość i kobiecość!
Zapraszam Drogie Panie do Be Active na Zachodnią 7 na terapię uroginekologiczną, masaż i ćwiczenia. Nasi terapeuci przyjdą Wam z pomocą.
p.s. Jeżeli chcecie w ciekawy sposób zgłębić temat - zachęcam do lektury Coco Berlin "Pussy joga".
Moc Dna Miednicy!
Pewnie większość z Was zauważy związek między postawą ciała, a stanem umysłu?
Osoby zadowolone z siebie, są bardziej wyprostowane, mają pewniejszy chód i więcej energii. Naukowcy coraz więcej mówią także na temat oddziaływania ciała i umysłu na siebie wzajemnie.
Co za tym idzie?
Kiedy przyjmiemy prostą postawę (np. dzięki uaktywnieniu dna miednicy odczuwamy przypływ energii, odwagi, jesteśmy gotowi do działania i bardziej otwarci.
Dlaczego wspominam o tym akurat przy wpisie na temat dna miednicy?
Wszystko dlatego, iż jest to bardzo istotny obszar wpływający na całą naszą sylwetkę!
Niestety w naszym społeczeństwie panuje mit, iż problemy z dnem miednicy to domena starszych Pań! Powiem Wam – TO NIEPRAWDA!
Badacz Jean Lawrence stwierdził, że co trzecia z nas, cierpi na zaburzenia dna miednicy. Patrząc na moją codzienną praktykę w gabinecie, mogę niestety podpisać się pod tym stwierdzeniem.
Jaki jest tego powód?
→ nieodpowiednie ćwiczenia fizyczne - źle dobrany trening, może wywołać prawdziwe spustoszenie w naszej miednicy,
→ wielogodzinne siedzenie - czy wyobrażacie sobie fakt tego, że obecnie przebywamy średnio 13 godzin dziennie w pozycji siedzącej !?! Pandemia nam nie pomaga w poprawie statystyk :/
→ ogólny brak spontanicznego ruchu - nasz organizm kocha spacery czy zabawy z psem. Niestety często brakuje nam na to czasu.
→ zaburzenia okołoporodowe - zarówno po porodach naturalnych jak i cesarskich cięciach.
Ważne jest odpowiednie przygotowanie, zarówno techniczne jak i merytoryczne do tematu.
→ stres - czytałam kiedyś, że stres ma istotny wpływ na osłabienie mięśni dna miednicy, a ludzie z tą przypadłością mają skłonności do psychicznej niestabilności.
Może macie jakieś doświadczenie w tym temacie?
→ społeczne tabu związane z seksualnością i jej przeżywaniem. Niestety bolesne stosunki, czy zaburzenia w odczuwaniu satysfakcji w sypialni przez obie strony, są nadal zamiatane pod dywan. A szkoda… :/
Jakie mogą być tego konsekwencje?
→ Zwiotczałe i pospinane mięśnie obszaru dna miednicy, zagrażają naszej równowadze szkieletowej! Wpływa to na zmianę naszej sylwetki. Wywołać to może przeciążenia i stany bólowe, nie tylko w obszarze miednicy, ale i kręgosłupa, bioder czy szyi.
→ Utrata balansu w obszarze dna miednicy ma ogromny wpływ na nasze życie seksualne.
Seks i intymność - są bardzo ważne dla zapewnienia równowagi autonomicznemu układowi nerwowemu, co może wpływać nie tylko na jakość stosunku, a także na nasz układ hormonalny.
Czym więcej pozytywnych emocji (hormonów) tym lepiej!
→ Zaburzenia obejmujące problemy związane z nietrzymaniem moczu (więcej informacji na naszym BLOGU)
→ Tak zwane gazy pochwowe - mogą wystąpić np. podczas praktyki jogi (pozycje odwrócone) lub ćwiczeń dynamicznych. Świadczyć to może o niewydolności mechanizmu zamykającego pochwę. Stan ten może prowadzić do powstawania częstych, nawracających infekcji okolic intymnych. Przy odpowiedniej aktywności dna miednicy, zjawisko to nie powinno mieć miejsca. Jego występowanie może świadczyć o predyspozycji do obniżenia narządów rodnych. Fizjologicznie występuje podczas współżycia lub po porodzie. Może to być sygnał do konieczności pracy nad wspomnianym obszarem.
→ Vulvodynia – ból, swędzenie, pieczenie okolicy sromu. Dolegliwości te nie występują na szczęście tak często jak wcześniej opisane, ale są nieprzyjemne i mogą bardzo utrudnić codzienne życie.
→ Hemoroidy - zbyt mocne napięcie dna miednicy, może przyczynić się do powstania tej nie łatwej w leczeniu dolegliwości.
Jak świadomie dbać o dno miednicy?
Z racji tego, iż budowa dna miednicy jest bardziej skomplikowana niż nam się wydaje, dobrze jest zasięgnąć porady specjalisty w tym temacie.
I wcale nie chodzi mi tu tylko o przyszłe mamy, czy kobiety, które mają już ewidentne objawy! Każda z nas powinna świadomie podejść do tematu profilaktyki DNA MIEDNICY!
Każda z nas, która chce cieszyć się kobiecością w pełnym wydaniu. Bez obaw, o nietrzymanie moczu podczas śmiechu, bólu podczas stosunku, czy dyskomfortu podczas biegania. To naprawdę ważny aspekt życia codziennego kobiet, szczególnie z perspektywy upływającego czasu.
Drogie Panie - często wystarczy świadomość i chęć zmian. Czasem zmiana pozycji w toalecie, kilka minut ćwiczeń, czy bardziej świadomy trening, pozwoli Wam poczuć się lepiej w swojej skórze i zapobiegnie problemom w przyszłości.
Myślę, że każda z nas umiejąca zachować równowagę dna miednicy to bardziej świadoma kobieta, pełna energii i pewności siebie.
Dno miednicy jest cudownym narzędziem w naszym ciele, mającym wpływ na wiele aspektów naszego życia zarówno fizycznych, psychicznych jak i emocjonalnych.
Dbajmy więc o siebie, naszą świadomość i kobiecość!
Zapraszam Drogie Panie do Be Active na Zachodnią 7 na terapię uroginekologiczną, masaż i ćwiczenia. Nasi terapeuci przyjdą Wam z pomocą.
p.s. Jeżeli chcecie w ciekawy sposób zgłębić temat - zachęcam do lektury Coco Berlin "Pussy joga".
Pozdrawiam ciepło
Matka Osteopatka
Najłatwiej zarejestrujesz się ONLINE
Rejestracja Online
lub zadzwoń
+48 506 337 059
Nie wiesz czy możemy Ci pomóc?
Umów się na bezpłatną konsultację w Be Active
Wróć do strony głównej bloga
Wróć do strony głównej bloga