1

Rwa kulszowa. Co to za cholerstwo

Do napisania tego artykułu, natchnieniem była rozmowa z Weroniką, jedną z moich pacjentek w Be Active. Weronika ma 41 lat, jest aktywną osobą, która od czasu do czasu zastyga bez ruchu np. przy wyciąganiu naczyń ze zmywarki.

Zaczęło się kilka lat temu, bez wyraźnej przyczyny. Na początku zdarzało się raz na rok. Obecnie 3-4 razy do roku. Jak opowiada - z racji swojego zawodu (przedstawiciel handlowy) pokornie przy każdym epizodzie, idzie po zwolnienie i ratunek do swojego lekarza. Nie jest w stanie samodzielnie wsiąść do samochodu i wykonywać swoich obowiązków.

Tam słyszy od lat tę samą diagnozę "rwa kulszowa". Dostaje środki przeciwbólowe, zwiotczające, maść oraz nakaz leżakowania przez kilka dni. Jak nie przejdzie to ma przyjść po skierowanie na badania i rehabilitację.

I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego i dziwnego gdyby nie fakt, że raz ból jest tylko w dole pleców, drugim razem promieniuje do pośladka, trzecim razem do stopy, a jeszcze innym razem jest kujący tak, że ciężko się oddycha.

To zastanowiło Weronikę. Postanowiła znaleźć na to odpowiedź. I tak z tym "cholerstwem" trafiła do Be Active.

Znacie to skądś?

Część z Was na pewno.

Opisane powyżej bóle, to jedne z najczęściej spotykanych w Be Active.

Rwa kulszowa to ulubiona diagnoza nie tylko lekarzy ale również fizjoterapeutów.Czy słuszna? Na szczęście tylko po części. PRAWDZIWA rwa to dopiero "cholerstwo" ;)

Wiem, bo miałam!

Czym jest i jak powstaje RWA KULSZOWA?

Rwa kulszowa powstaje na skutek podrażnienia nerwu o tej samej nazwie. Nerw ten, swój początek ma w okolicy lędźwiowej kręgosłupa i biegnie przez pośladek po tylnej stronie nogi, aż do stopy. Jest to naprawdę spora struktura i może być nawet grubości małego palca! Na swoim przebiegu nerw ten przechodzi przez kilka anatomicznie istotnych miejsc. Stąd też przeróżne objawy jego podrażnienia.

Taka "książkowa" rwa kulszowa, powstaje w skutek mechanicznego ucisku krążka międzykręgowego (dysku) na korzeń nerwu. Najczęściej pojawia się znienacka przy gwałtownym ruchu. Towarzyszy jej ból, mrowienie, uczucie mocnego napięcia mięśni przykręgosłupowych, oraz problem z wykonaniem jakiegokolwiek ruchu. Kichanie, kaszel czy śmiech powodują zaostrzenie dolegliwości i niesamowity ból. Stan ten utrzymuje się przez kilka dni.

Pomocne okazują się leki przeciwzapalne i pozycje, w których odciążamy uciśnięty korzeń. To ten czas, w którym dojście do toalety to prawdziwy wyczyn i nie lada wyzwanie! Na szczęście nie wszystkie "rwy kulszowe" to te opisane powyżej. Często tym mianem opisywane są bóle dolnych pleców, promieniujące lub nie do pośladka, kolana czy bocznej strony łydki. Te, w większości przypadków nie są, aż tak bolesne i traumatyczne w przebiegu.

Rwy kulszowe mogą powstać na skutek:

  1. Zmian zwyrodnieniowych.
  2. Upadków.
  3. Urazów w obrębie miednicy, kończyn dolnych czy porodu.
  4. Przeciążeń ( często u osób intensywnie uprawiających sport zapominających o strechingu, czy rozgrzewce).
  5. Problemów układu moczowego (problemy z nerkami, pęcherzem).
  6. Problemów układu trawiennego (wzdęcia, zaparcia).
  7. Wycięcia wyrostka robaczkowego (szczególnie narażone są osoby u których proces gojenia rany był zaburzony ,a blizna jest szeroka i ciągnąca).
  8. Ciąży (zmiana środka ciężkości ciała).
  9. Operacji jamy brzusznej lub obszarów ginekologicznych.

Sporo tego, prawda?

Każdy z wymienionych czynników, może sprzyjać rozwojowi problemów bólowych!

Tak jak wspominałam. Nie zawsze będzie to problem typowo dyskowy. Może to być wzmożone napięcie mięśnia, ograniczenie ruchomości powstałe na skutek blizny, czy "złe" ułożenie kości krzyżowej po upadku czy ciężkim porodzie.

Dlatego moi drodzy. Jeżeli miewacie nawracające problemy jak Weronika, to umówcie się i przyjdzie do nas do Be Active na Zachodnią! Ja, lub nasi specjaliści Adam Kuk oraz Katarzyna Kowalczyk, zbierzemy wywiad, przeprowadzimy terapię i dobierzemy ćwiczenia.

Uwierzcie mi, że każdy przypadek w tym wypadku wymaga indywidualnego podejścia. Dla jednych z Was lekiem będą zabiegi z zakresu osteopatii czy rehabilitacji, a dla innych indywidualnie dobrane ćwiczenia.

W nawracających stanach rwy kulszowej, bardzo ważna jest profilaktyka!

Dlatego warto do nas zaglądnąć i zrobić wszystko, aby ból związany z dowolną formą tego "cholerstwa" nie wrócił. Ci z Was, którzy regularnie nas odwiedzają wiedzą jakie to jest ważne i pomocne.

Dobierzemy dla Ciebie zabiegi z zakresu fizjoterapii i osteopatii. Dodatkowo Kasia prowadzi zajęcia z Pilatesu i zdrowego kręgosłupa. Poza tym, Ola Uruszczak prowadzi u nas zajęcia z jogi terapeutycznej. Zajęcia te świetnie relaksują, wzmacniają i rozciągają całe ciało. Ja osobiście uczęszczam do Oli na jogę terapeutyczną. I jeżeli robię to regularnie, to mój kręgosłup na dłuuugi czas daje mi o sobie zapomnieć.

Pamiętaj że Twoje zdrowie, to nasza pasja. Dlatego zrobimy wszystko co w naszej mocy, żebyś cieszył się swobodnym wykładaniem naczyń ze zmywarki i nie tylko ;)

Do zobaczenia w gabinecie na Zachodniej.

Pozdrawiam, Maria

Podobał Ci się mój wpis?
Udostępnij, niech inni się dowiedzą!


Najłatwiej zarejestrujesz się ONLINE

Kliknij i zarezerwuj dogodny dla Ciebie termin

lub zadzwoń

Nie wiesz czy możemy Ci pomóc?

Umów się na bezpłatną konsultację w Be Active


Wróć do strony głównej bloga